Inwestycje w wino – najlepsza alternatywa na niepewne czasy?

W dzisiejszych czasach coraz bardziej popularne są alternatywne formy inwestowania. Można inwestować w sztukę, złoto, produkty strukturyzowane, czy w wino. Ten wpis będzie poświęcony właśnie inwestycjom w wino. Na świecie ta forma inwestowania staje się coraz bardziej popularna. Najczęściej w wino inwestują Rosjanie i Brazylijczycy. Coraz częściej ta formą inwestowania swoich środków wybierają także Polacy. Według danych do tej pory w Polsce zainwestowano około 120 milionów złotych. Do inwestowania wybiera się najlepsze i najbardziej pożądane gatunki win.

Najlepiej, żeby były one bardzo trudno dostępne na rynku. Oczywiście samodzielne inwestowanie w wino nie jest najkorzystniejszym pomysłem. Lepiej skorzystać z pomocy firm doradczych, które w swojej ofercie mają alternatywne formy inwestowania kapitału. Inwestowanie w wino ma kilka zalet.

Pierwszą z nich jest to, że jest to bezpieczna forma inwestycji. Zapotrzebowanie na wino jest zawsze, a czas działa tylko na korzyść inwestora. Po drugie ryzyko poniesienia strat jest minimalne. Poza tym obecnie jest najlepszy okres na zakup wina, gdyż ceny po kilku latach wzrostu znajdują się na przystępnym poziomie.

Na inwestowanie w wino nie powinny się jednak decydować osoby, które oczekują szybkich zysków. Ta forma inwestycji przynosi oczekiwane zyski po kilku latach. Po drugie osoby, które chcą przechowywać trunek samodzielnie powinny zdecydować się na inny alkohol.

Wino wymaga odpowiednich warunków do przechowywania, żeby nie straciło swoich właściwości. Jak widać inwestycje w wino są jedną z lepszych alternatywnych opcji pomnażania swojego kapitału. Warto jednak zanim podejmie się decyzje przeanalizować za i przeciw oraz dokładnie zapoznać się z rynkiem i cenami.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Wasze komentarze:

  1. Nie zgadzam się – zbyt duże ryzyko. Wciąż najpewniejszą inwestycją są nieruchomości. Niby wymagają one milionów, ale potencjał inwestycji jest ogromny. JARTOM ma wolne hale nawet w SSE i to dopiero inwestycje, które dają potencjał zysku.

  2. Pewnie, że JARTOM i hale magazynowe, kwestia taka ile macie do wydania, jaki budżet, jakich specjalistów. Pewnie, że na nieruchomościach robi się genialne interesy, ale pytanie – kto jest w stanie odpowiednio to wykorzystać?

  3. Inwestycje w nieruchomość czy w whisky zawsze są obarczone ryzykiem. Zauważcie, że nieruchomości mają fluktuacje … alkohol nie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *